20 grudnia 2014

Delikatne biurko

Moi drodzy :) Na większości blogach czytam o przygotowaniach do świąt, o dekoracjach jakie możemy same przygotować. A ja przed samymi świętami zajęłam się odnawianiem biurka mojej koleżanki. To tak jak ma ktoś mało czasu i jeszcze chce go mieć mniej :) Ale ja uwielbiam robić cokolwiek przy drewnie, więc codziennie galopowałam do piwnicy, by coś porobić. No i udało się! Na święta odnowiłam bardzo fikuśne biureczko mojej koleżanki.


 Takie wpadło w moje ręce :)




 Trzeba było oczyścić biurko ze starej powłoki :)




Dno w szufladzie było do wymiany. 



 Szufladę trzeba było skleić, ponieważ drewniana prowadnica rozchodziła się.








 Dno w szafeczce też wymieniliśmy bo było inne niż całe biurko.




 Po zdjęciu dekoracyjnej zaślepki zamka dokładnie oczyściłam to miejsce.




 :)




Pastą do metali i szczoteczką do zębów wyczyściłam ozdobny dekor.




 A tak wyglądało po oczyszczeniu :)



 Tradycyjnie, podkleiłam filcem nóżki biurka.



Po pokryciu lakierobejcą wygląda tak :)








Przyznam szczerze, że przed każdym odnawianiem mebla staram się wyobrazić jak będzie wyglądał finalnie. Czasami mam taki talent, a czasami nie :) W tym przypadku nie miałam zielonego pojęcia. Mam oczywiście nadzieję, że będzie służył właścicielom jak najdłużej. 

Jest późno i właśnie zaczęła się niedziela, więc miłej i spokojnej niedzieli Wam życzę.
Beata




25 komentarzy:

  1. obi wrażenie! Mnóstwo pracy i serca w nie włożyłaś, efekt wynagradza wszystko!
    Podziwiam :)
    Kasmatka

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne biurko! Beatko kawał pracy i serduszka włożyłaś :) Bardzo mi się podoba!
    Buziaki :)
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne ! Co tu duźo pisać jedno jest pewne to co wychodzi z Twoich łapek jest tak dopracowane i perfekcjne źe dech zapiera..Wesołych Świąt Beatko !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana!!! takie miłe słowa !

      Usuń
  4. brawo!! wspaniała robota :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Udana renowacja:) Podoba mi się, że można tchnąć życie w pozornie już "zużyty";) mebel, super że to robisz i jeszcze bardziej superowo, że to Twoja radość:) Serdeczności na ten zimowy czas:) Pozdrawiam i Wszystkiego Dobrego życzę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to trochę moje drugie życie:) Bardzo dziękuję i Wesołych Świąt

      Usuń
  6. Tego czego Ci zazdroszczę - to umiejętności i wiedza, którą posiadasz :) To niesamowite posiadać taki dar aby umieć tchnąć nowe życie w coś co niejedna osoba wystawiłaby na śmietnik. Jesteś dobrym lekarzem dla mebli i przedmiotów, które wpadną w Twoje ręce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie napisałaś: Lekarz dla mebli! Bardzo dziękuję,,,, to miłe

      Usuń
  7. Pięknie wyszło, mogłoby stać i u mnie :)) serdeczności :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też chciałam wstawić do siebie, ale właścicielka zabrała. To też fajnie!

      Usuń
  8. Piękne i jaki fikuśny zamek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaglądnęłam, ponieważ chciałam Ci życzyć ciepłych i najpiękniejszych świąt w gronie bliskich. Pełno miłości i spełnienia najskrytszych marzeń, a także zdrowia i dużo szczęśliwych chwil!

    OdpowiedzUsuń
  10. Po raz kolejny Beatka odwaliłaś kupę pracy i masz wspaniały efekt :) Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  11. I znowu przywróciłaś coś do życia , masz do tego talent :)

    OdpowiedzUsuń
  12. No podziwiam. Moja szafka czeka od lata... Radosnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  13. SWietne. Radosnych Swiat Beatko:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie wyszło! Oj podziwiam Cię Beatko:)) Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego na Nowy Rok:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czym Pani ściąga starą powierzchnie mebli? Szykuję się do renowacji stołu i muszę najpierw ściągnąć tą śliską i świecącą warstwę. Zbieram się i zbieram, mam nadzieję że uda mi się coś wyczarować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najczęściej używam ręcznej cykliny. Uwielbiam kiedy pokazuje się surowe drewno. Życzę powodzenia :)

      Usuń

Dziękuję, że ze mną jesteście i zostawicie po sobie ślad w postaci komentarza :) Uwielbiam je czytać :)