Ja nie jestem stara, to tylko nasze dzieci są już duże :))) Pocieszam się troszeczkę, ponieważ ostatnio uświadomiłam sobie, że nie za bardzo zauważyłam kiedy urosły moje dzieciaki? W poprzednim poście pisałam o egzaminach maturalnych syna, które jeszcze się nie skończyły i pomyślałam, że powinnam choć na chwilę zatrzymać się przy urodzinach mojej kochanej córci. Piszę o niej zdrobniale, bo jest ciągle moją małą dziewczynką, ale właśnie skończyła 15 lat !!!
Tak, tak! Ale ja nie jestem stara, tylko doświadczona , hihiii....
Na jej życzenie zrobiłam sernik na zimno z truskawkami i truskawkową galaretką. I niestety nie spróbowałam, bo przy pierwszym rozdaniu po prostu zniknął :)))
Więc wczoraj wieczorem zrobiłam go jeszcze raz:)
Niestety nie mam więcej zdjęć, jestem gapa :(
Podam Wam jeszcze jak robię sernik na zimno. Przepis jest bardzo prosty:
Składniki:
- 4 żółtka
- 1 1/2 szklanki cukru pudru
- 4 waniliowe serki ( z krówką)
- 2 cytrynowe galaretki
- 2 truskawkowe galaretki
- owoce do przybrania
Przepis:
Rozpuszczamy 2 cytrynowe galaretki w 2 szklankach gorącej wody. Czekamy aż ostygnie. Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy serki. Na koniec ostudzoną cytrynową galaretkę. Masę wylewamy do tortownicy uprzednio wyłożonej folią spożywczą. Wstawiamy do lodówki. Rozpuszczamy truskawkową galaretkę też w mniejszej ilości wody. Kiedy nasza masa serowa jest zastygnięta, wykładamy powoli łyżką truskawkową (w połowie zastygniętą) galaretkę. Po 2 godzinach w lodówce, gotowe!
Smacznego :)
Następny post szykuję dla koneserów staroci:)
Miłego dnia!
Beata
No penie Beatko my się nie starzejemy tylko nasze dzieci dorastają, ale to i dobrze :) Kształtują się inne relacje, więzi matka - córka ewoluują i zyskujemy kolejną, nawet najbliższą przyjaciółkę.
OdpowiedzUsuńSernik apetyczny! Ochoty mi narobiłaś :)
Słonecznie pozdrawiam, M.
Oj tak, to moja najlepsza przyjaciółka :) ściskam
Usuńnajlepszego , smacznego
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWszystkiego najlepszego dla córci :-)
OdpowiedzUsuńOczywiście przekażę :)) dziekujemy
UsuńNajlepsze życzenia dla córci :)
OdpowiedzUsuńSerniczek wygląda niezwykle apetycznie. Za chwilę i w moim domku zacznie się sezon na takie deserki, wszyscy bardzo je lubimy, czy serniczki, czy jogurtowce, aby na zimno i z owocami :))
Lato sprzyja takim deserkom :) Pozdrawiam
UsuńWszystkiego dobrego dla córki ;-). Miłego dnia Beatko ;-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo :)
UsuńSamych serdeczności dla córci :) Serniczek wygląda ale i zapewne smakuję przepysznie. Narobiłaś apetytu :) Mniam :):):)
OdpowiedzUsuńdziękujemy :)))))
UsuńLubię takie serniki na zimno, szybkie, proste i niezmiennie smaczne, a jeszcze z truskawkami - mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńpycha :))) to takie lekkie ciasto :)
UsuńNie zauważamy jak ten czas leci. W środku czujemy się ciągle tak samo, więc poco zaglądać do lusterka? Nie przejmuj się, moja mała córeczka niedawno skończyła 29, ale dla mnie ciągle jest dzieckiem.
OdpowiedzUsuńI to chyba o to chodzi :) Pozdrawiam
UsuńSto lat dla Córki :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję !!!!
UsuńJak te dzieciaki rosną:) Wszystkiego najlepszego dla córci. Ja za dwa miesiące będę miała dwunastolatkę;)
OdpowiedzUsuńserdeczności!
OdpowiedzUsuńteż właśnie zdziwiła mnie ostatnio ta matura. ja cię liczyłam na trzydziechę!!
OdpowiedzUsuńno to lat dla jubilatki. 15 lat co za paskudny wiek!
Spoznione zyczenia dla corki!
OdpowiedzUsuńI trzymam kciuki za mature syna, bosz u nas to samo.
A sernik, kopiuje przepis, bo uwielbiamy serniki na zimno!
Dzięki Kasiu :)
OdpowiedzUsuń