:)))))
Muszę wspomnieć parę słów o naszym kuchennym stole. Muszę, bo cieszę się z niego jak małe dziecko. I ku mojej uciesze nie tylko ja :) Wczoraj córka gościła koleżanki właśnie w kuchni przy tym stole. Dziewczynki robiły naleśniki z serem i sosem truskawkowym i z syropem klonowym do wyboru. Kadry poniżej :)
Ale nie o tym chciałam Wam powiedzieć. Ponieważ stół jest długi, chciałam stworzyć miejsce gdzie będą podkładki pod kubki, gdzie będzie można postawić lampkę, świeczkę czy kwiatka. Taki dekoracyjny pomocnik :) U nas jest to koszyk, który postawiłam na podkładce ze sznurka. Nie mam talentu do szydełka, ale ze sznurka zajęło mi to 20 minut.
Jutro znajdę dekoracje z zeszłego roku i spróbuję przystroić mieszkanko.
Jutro krócej śpimy !
Miłej niedzieli,
Beata
Jutro krócej śpimy !
Miłej niedzieli,
Beata
cudownie!!! ten stół jest po prostu przepiękny, koszyczek cudny bo takie kocham, a filc to wiadomo, moja obsesja ;)
OdpowiedzUsuńps. u mnie możesz zobaczyć co powstało z Twojego plastra ;*
Dziękuję, Widziałam Twoje dzieło. :) Fajowe
Usuń:) no po prostu pięknie!! I wcale a wcale się nie dziwię, że się tak bardzo cieszysz z tego stołu, bo jest z czego!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam radośnie!:)
Mam tylko nadzieję, że Was nie zanudzę :))
UsuńLudziom kochającym naturę raczej znudzenie u Ciebie nie grozi:))
UsuńWszystkiego Dobrego:)
:)
UsuńMoje klimaty! Podoba mi się bardzo ten stół!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńBeatko stół piękny! :) Na widok naleśników głodna się zrobiłam, a robótki świetne :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
M.
Tobie również, :)))))
UsuńPogłodniałam natychmiast! :))
OdpowiedzUsuńZdolniachy te młode damy :))
UsuńBeatko wcale się nie dziwię, że tak się cieszysz z tego stołu, bo jest naprawdę z czego :)) Jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia śliczne, z przyjemnością je obejrzałam, a filcowy zajączek uroczy :)
Pozdrawiam cieplutko, Agness:)
Dziękuję kochana, Uściski
UsuńU Was zawsze smacznie i pięknie. Cudowna ta podkładka. Od jutra uczę się robić na szydełku :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, to wcale nie jest trudne.
UsuńBuu,a ze mnie taki śpioszek ;p
OdpowiedzUsuńFajny zajączek filcowy a podkładki rewelka!! Podziwiam kobity dziergające! Ja szydełko miałam w ręku jakieś 15(albo i lepiej) lat temu ;p Jedyne co wydziergałam to ażurkowa biała czapeczka,jak się po latach okazało przydała się dla mojej córci ;p
Pozdrawiam!
Witam w klubie. Uwielbiam robić ze sznurka, dlaczego? Bo robi się niezwykle szybko :)))
UsuńBeatko zajaczek mnie oczarował, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńSuper . Mówisz 20 minut sznurek i takie cudo....
OdpowiedzUsuńPolecam !!
UsuńKrótszego spania nie odczułam, bo wcześniej się położyłam :) Dzisiaj dzięki zmianie czasu był dłuższy dzień, podoba mi się taka zmiana :) Podoba mi się ta podkładka, szybko Ci poszło zrobienie. Ja nie mam talentu ani do szydełka ani do sznurka. Niestety
OdpowiedzUsuńAle masz inne talenty !!! Buziaki
UsuńAle smakowicie wygląda :) Również jestem oczarowana Twoim stołem a podkładka rewelacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ! pozdrawiam
Usuń... ale narobiłam sobie smaka na nalesniki wpadnięciem na tego bloga :)
OdpowiedzUsuńOgólnie świetny blog, piękne zdjecia :)
Przy okazji zapraszam na mojego bloga : http://maaxitan.blogspot.com/ / ora FANPAGE : https://www.facebook.com/maxitan.photography?fref=ts
Baardzo dziękuję za miłe słowa, tym bardziej, że to słowa od profesjonalistki :) Oczywiście wpadłam i obejrzałam. Masz talent :)
UsuńOj przydałby i się taki koszyk, kompletnie nie mam pomysłu na taki "pomocnik" u siebie. Pięknie tam u Was!
OdpowiedzUsuńI zapraszam do mnie na słono - słodki mazurek:
http://codzienne-przyjemnosci.blogspot.com/
Naleśników z syropem klonowym nie próbowałam... jeszcze:) Bo te wyglądają smakowicie!
OdpowiedzUsuńTroszeczkę zazdroszczę Tobie stołu, gdzie można dowolnie przekładać obrusy, podkładki i stawiać wazony z kwiatkami. Dokładnie tak, jak napisałaś:) Podkładkę ze sznurka zrobiłaś sama? Pięknie się prezentuje!
Pozdrawiam, Kasia
Zapraszam też w odwiedziny do siebie Kasmatka
Ladnieeee:) No i stol :) Dobrze, ze jest!
OdpowiedzUsuń