23 stycznia 2014

Krokiety z mięsem

 
Taki ziąb za oknem, że chętnie zaglądamy do lodówki.
Dzieci otwierają ją co chwilę i patrzą jakby miało coś z niej wyskoczyć:)
Po raz kolejny zadaję pytanie: czy jesteście głodni?
odpowiedź pada: NIE!
Ale i tak za chwilę słyszę jak otiwrają się drzwi lodówki !!!
Czy u Was w domach jest tak samo?
Czy domownicy szukają w lodówce czegoś i nie wiedzą czego?
 *
Więc wpadłam na pomysł upichcenia czegoś innego niż zwykle.
Zamiast gulaszu z szynki zrobiłam krokiety nadziewane mięsem.
 
 
 
 
Usmażyłam placki z tradycyjnego ciasta naleśnikowego, czyli 2/2/2.
To znaczy:
2 jaja
2 szklanki cieczy mleko + woda
2 szklanki mąki
szczypta soli
 


 
Pozakręcałam krokiety jak na zdjęciach poniżej:)









 
Przed smażeniem przygotowałam panierkę z roztrzepanego jajka i bułki tartej.
I usmażyłam na oleju. MNIAM:)




 
Można podawać jak kto woli: z bulionem, barszczem czerwonym,
różnymi suróweczkami, lub sosem grzybowym.
My zawsze jemy z surówką z tartej marchewki z jakłkiem.
To smaki jakie pamięta mój syn z gimnazjum. Czego się nie robi dla dzieci?! Ha,ha...



 
 
Mimo wszystko ciepłego dnia!!!
Beata
 
 


8 komentarzy:

  1. Świetnie, a ja myslałam co zrobic na obiad!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam! Moje sie zawsze rozwlaja, Twoje takie zgrabne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale jak nie równe to znaczy, że domowe:)

      Usuń
  3. Anonimowy24/1/14

    a jakie proporcje tej cieszy? 1 szkl mleka i 1 szkl wody?
    Pozdrawiam,
    Caroll
    stała czytelniczka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak oczywiście. 1 szkl mleka + 1 szklanka wody. Powodzenia:)

      Usuń
  4. No i się głodna zrobiłam... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. też ostatnio robiłam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że ze mną jesteście i zostawicie po sobie ślad w postaci komentarza :) Uwielbiam je czytać :)