W ostatnim tygodniu miałam dzień wolny od pracy zawodowej. :)
Oczywiście tak się tylko nazywał, bo kiedy mam chwilę wolnego,
zabieram się za przegląd szuflad, szafek itd.
I tym razem robiłam przegląd w swojej biżuterii, która leżała w wielkim, szklanym naczyniu. I oczywiście skupiłam się na tym naczyniu:) Ponieważ od lat zbieram korki od wina, przypomniała mi się strona z lampionem zrobionym właśnie z takich korków. http://pinterest.com/pin/189854940513146828
Potrzebne są:
- duże szklane naczynie
- słoik
- ozdobne kamyki
- świeca
- korki po winie
Do słoika wsypałam ozdobne kamyki nie po to by były dekoracją, bo ich i tak nie będzie widać, ale po to by "łapały" stopioną świeczkę wewnątrz słoika.
Potem ułożyłam na dnie szklanego naczynia korki w ten sposób, by słoik się nie przesuwał.
Krótkie korki ułożyłam prostopadle do ściany słoika.
Wstawiłam do środka słoik ze świeczką i powrzucałam dowolnie korki do naczynia w dowolny sposób.
Im większy "bałagan" tym lepiej:)
Pomiędzy korki można wrzucić koraliki, ozdobne kamyki, suszone kwiaty itp.
Każda z nas ma przecież swoją koncepcję:)
Ja zrobiłam tylko z korkami.
Mały nakład pracy a cieszy.
Jedyny problem jaki teraz mam to, ze teraz muszę wymyślić coś na moją biżuterię ha, ha.
Ale to już nie długo coś Wam pokażę :)
Pozdrawiam,
Beata
Fajny pomysł :) A może zamiast korków wrzucić biżuterię - będzie dwa w jednym ;)
OdpowiedzUsuńJasne. Pozdrawiam, B
UsuńSuper lampion! Ale się lało wina... :)))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Dzięki, tak to wygląda, ale czasu trochę upłynęło:) Ściskam
OdpowiedzUsuń