24 marca 2017

Tęsknię za wiosną :)

Tak, zdecydowanie, już tęsknię za wiosną. Co jakiś czas przynoszę nowe gałązki do domu by nam coś zakwitło a za oknem ciągle buro i szaro. Postanowiłam zrobić sobie wianek trochę wiosenny, trochę wielkanocny. Wczoraj wieczorem, już po pracy, poszłam na szaber i w strugach deszczu, na przekór pogodzie, pocięłam długie gałązki brzozy. Niosłam je jak w filmie "Noce i dnie" kiedy Barbara trzymała naręcze lilii wodnych, haha...






 Z gałązek uformowałam duży wianek, na ołówku zaplotłam parę zielonych kokardek i przykleiłam je do gałązek. Wianek powiesiłam w kuchennym oknie, tak żeby straszył zimno :)












Mam nadzieję, że sąsiadów nie wystraszy ;)
Tak rzadko wpadam poczytać co u Was słychać, że aż wstyd. Zakładam, że dzisiaj wieczorem przejdę przez swoje ulubione blogi i podpatrzę nowe pomysły.

Serdecznie pozdrawiam,
Beata








10 komentarzy:

  1. Jak ja uwielbiam takie wianki :). Są tak naturalne i tyle mają same w sobie uroku, że nie potrzeba im wiele dekoracji. U Pani te kokardki wyglądają uroczo i wiosennie ;). Ja też z utęsknieniem wypatruje wiosny, ciepłych dni i zielonej trawy. Oby nie kazała zbyt długo na siebie czekać. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za piękny komentarz :) pozdrawiam

      Usuń
  2. Bardzo ładny i naturalny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny wianek. Moje brzózki pysznią się listkami w wazonie. Ze zdziwieniem czytam Wasze posty o deszczach i zimnie. U mnie pogoda cudna, dużo słońca, ciepło i tyle kwiatów kwitnie. Dziś wróciły z ciepłych krajów nasze kopciuszki, znak, że wiosna już jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie zielono, kwitną już żonkile, ale temperatury takie byle jakie.
    Uwielbiam wszelkiego rodzaju wianki. Twój wygląda doskonale i jest bardzo uniwersalny, w zależności od aranżacji będzie pasował do każdej pory roku :)
    Uściski :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej ichzacheci do uplecenia podobnego:)
    Wysylam alzacka wiosne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny w swojej prostocie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przecudny ten wianek!!! Jutro rano idę na spacer po gałązki :-) ach... szkoda,że jest już późno:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wianuszek prezentuje się ślicznie i jaki praktyczny.
    Wystarczy zmieniać dodatki i cały czas może być atrakcyjny:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że ze mną jesteście i zostawicie po sobie ślad w postaci komentarza :) Uwielbiam je czytać :)