Każdy z nas ma w domu przedmioty, które dla porządku, chętnie trzymamy w jednym miejscu. Bardzo popularnym w dzisiejszych czasach, a zarazem świetnym rozwiązaniem są najzwyklejsze skrzynki po jabłkach. W internecie można znaleźć tysiące pomysłów ze skrzynkami w roli głównej. Więc dzisiejszy post też nie jest żadną rewelacją. Chciałam tylko pokazać jak tanio i przyjemnie zrobić loftowe pojemniki na przydasie. Zresztą parę lat temu robiłam już takie skrzynki i opisałam je TU .
Zwykłe skrzynki po jabłkach kupiłam na Allegro. Oczyściłam i naniosłam, według zamówienia, napis transferem. Dwie zabezpieczyłam woskiem kolor "venge" a jedną wybieliłam zwykłą farbą do drewna. Mój M przymocował kółeczka i gotowe :)
Teraz można wrzucać co się chce i nadal w pomieszczeniu będzie porządek. Ja ułożyłam poduchy :)
Czekacie na wiosnę? Ja też. Bardzo stęskniłam się za ciepełkiem i zielenią. Ale już bliżej niż dalej :)
Miłej niedzieli,
Beata
Kapitalna!!!! Piękne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńPiękne :) Mam taką skrzynkę po jabłkach, ale jest w stanie surowym na razie, zainspirowałaś mnie, może i ja spróbuję zmierzyć się z wyzwaniem małej metamorfozy skrzynki. Na razie trzymam w niej słoiki z przetworami w schowku.
OdpowiedzUsuńTo fajnie, bo mało pracy a trochę jest radochy :)
UsuńLadnie i praktycznie:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne! Zwłaszcza ta brązowa mi się podoba :) Kiedyś z podobnej zrobiłam puf dodając na górze wieko z poduchą :) Ale teraz chyba na taką zwykłą na kółeczkach się skuszę - na poduchy i koce idealna :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTeż super pomysł. Może ściągnę od Ciebie?
UsuńSkrzynkę mam, chciałam jakiś czas temu dorobić jej kółeczka, jednak cena jednego w naszym markecie mnie zmroziła. Twoja jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Duży wybór kółek jest w Castoramie i nie są bardzo drogie. pozdrawiam
UsuńDla mnie ta ciemna jest świetna. U mnie skrzynki rządzą w ogrodzie, mam ich 5. Kwiatki i krzewy prezentują się w nich bardzo ciekawie :). Mam ochotę na taką z kółeczkami, przydałaby się w sypialni ;). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOooo... roślinki to też fajna sprawa. Idzie wiosna, może się skuszę :)
UsuńOd dawna marzę o przerobieniu moich trzech skrzynek, ale muszę poczekać, aż zrobi się ciepło. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńJuż wiosna idzie, czuję to w kościach :)
Usuńlubię takie skrzynki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ja też :) uściski
UsuńSkrzynek i pojemników nigdy dosyć.Tym bardziej takich mobilnych na kółkach jak Twoje.Ps.Też wykorzystuję małżonka do wiercenia,wkręcania czy cięcia.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne wykonanie i pomyśleć, że to zwykla skrzynia na jabłka:) widziałam taką jak twoja w sklepie i kosztowała krocie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam skrzynki na owoce jako domowe mebelki, mam ich całkiem sporo i w domu i na tarasie :) Jako właśnie takie pojemniki na przydasie, też trzymam w nich pledy i poduchy , jako podręczne półko-stoliki i jako kuferki, do których eM zamontował pokrywy z listewek :) Wszystko na kółkach, to niesamowite udogodnienie :) Twoje wyglądają cudnie <3
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie, Agness <3