28 października 2015

Pojemnik na sól

To nie jest zwykły pojemnik na sól. Dla mnie jest wyjątkowy. Dostałam go od koleżanki (dziękuję Aga), która miała go u siebie w domku letniskowym na działce. Zawsze mi się podobał i kiedy powiedziałam jej, że jest superaśny, ta będąc na działce odkręciła go ze starego miejsca i po prostu mi go dała. :) Szalałam z radości, wiedząc gdzie będzie wisiała moja baba. 







 Kiedy tylko wpadła w moje ręce zabrała się do pracy. Drewniane części wyczyściłam.

Tył mój M wyciął nowy, bo stary był cieniutki i niestabilny.




Potem skleiłam tył z pojemnikiem, wbiłam parę gwoździków dla bezpieczeństwa, że pojemnik mi nie gruchnie i to jeszcze z solą!!




 Zabarwiłam wodną bejcą koloru jasny dąb, zabezpieczyłam woskiem i już :)
Została powieszona przy moich najfajniejszych, kuchennych gadżetach. 












 Szperałam trochę w necie, by dowiedzieć się w jakim języku jest ten napis. Wiem, SALE zna każda kobieta, hihi... Ale miałam cichą nadzieję, że znajdę inną wersję tego słowa. Mnie nie przeszkadza. I tak babę przeznaczyłam na dźwiganie soli :)




Tak pomyślałam, ze to będzie dobry moment pokazać Wam moje miejsce na przyprawy. Pamiętacie mój wielki stół w kuchni. Posiada on trzy głębokie szuflady, więc środkową, największą przeznaczyłam na słoiczki z przyprawami.Fajne jest to, że nie muszę szperać po szafce i szukać danej przyprawy. Po prostu: otwieram szufladę i mam!







 A teraz coś dla sprytnych:
 Na zdjęciu z przyprawami widać miętowe nogi :))))
To jest coś nad czym teraz pracuję. Ale o tym napiszę Wam później.





 Niestety, dopadła mnie choroba. Siedzę w domu i biorę antybiotyk. 
Piję też herbatkę z dzikim bzem. No cóż. Trochę poleniuchuję. 

Ślę uściski,
Beata
















39 komentarzy:

  1. Bardzo piękny i oryginalny ten pojemnik :) dużo zdrówka, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo, przyda się :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie stare rzeczy maja duszę i dlatego są tak piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak,ten napis kojarzy się chyba każdej kobiecie z jednym;p\
    Fajna ta baba! No i koleżanka jaka dobra,że bez gadania podarowała ci ją :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od koleżanki to już wiele dostałam, tylko muszę wszystko odnowić :) Uściski :))

      Usuń
  5. Cudny pojemnik, zazdraszczam :-) Koleżanka ma gest ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudny pojemnik, zazdraszczam :-) Koleżanka ma gest ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedni lubią rybki, drudzy akwarium hihi... Ja lubię starocia :)

      Usuń
  7. o jaaa, nie dziwię się Twojej miłości do tego pojemnika!!! jest BOSKI!!!!!!!!!!!
    a pomysł z przyprawami swietny, i ma się porządek w szufladzie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No Baba jest superowa!!:) Ileż ona potrafi tej soli unieść!?:))) No i dobrze się wpasowała w Twój kuchenny kącik!! ..ciekawe, co tam znowu wymodzisz:))) ..bo ja chyba potrzebuję jakiegoś kopniaka by się zacząć chwalić tym, nad czym ostatnio pracowałam:) hihi:))) a może podeślesz malutkiego kopniaczka??:))))
    Pozdrawiam kolorowo:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuję Ciebie zmobilizować, tylko chwila :))

      Usuń
    2. Wiesz, ja mam czasami tak, że to co wykonam uznaję za nie do końca doskonałe:)) bo z natury jak coś robię, to staram się zrobić to idealnie (ach ta moja doskonałość..) i zwyczajnie mnie to czasami zmęcza...i potem przychodzi moment, że chcę to coś pokazać światu i...jakoś tego nie robię. Ale w innych kwestiach mogę działać bez zastanowienia - np akcja "ulotka":)

      Usuń
    3. Beatko, udało się!!:) Zajrzyj w odwiedzinki:))) hihihi:)))

      Usuń
  9. Baba solniczka jest wspaniała, a pomysł z szufladą przyprawową Ci podkradnę, jak tylko mój kredens stanie już w kuchni. Też ma trzy szuflady. A w leniuchowanie nie wierzę, pewnie będziesz coś wymyślać. Życzę zdrówka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam kredensy, tylko ja nie mam miejsca w swojej kuchni :( pozdrawiam

      Usuń
  10. Piękny pojemnik. Życzę zdrówka

    OdpowiedzUsuń
  11. Super solna Baba Piękny prezent dostałaś
    U mnie tez przyprawy w szufladzie królują ;-)
    Zdrówka życzę

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze takiej nie widziałam, jest superzasta!

    OdpowiedzUsuń
  13. solniczka cudna ! , szuflada z przyprawami fajniasty pomysł , zdrówka zycze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana. Jeszcze parę dni i stanę na nogi :)

      Usuń
  14. Solniczka nietypowa i praktyczna :) Ładna i w prezencie od kogoś bliskiego. Ja trzymam sól w pojemniku bolesławieckim

    OdpowiedzUsuń
  15. czaderski!! jedyny i niepowtarzalny. fajnie mieć takie koleżanki.
    a Tobie zdrówka życzę! oby do 1 listopada minęło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny i nie wyobrażam sobie kuchni, w której pasowałoby lepiej, niż u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki :) Ale nad kuchnią cały czas pracuję. Niestety ekonomia ma tutaj największy wpływ :) Pozdrawiam

      Usuń
  17. Pudełko na sól jest genialne :) bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  18. Wracaj do zdrowia ! Solniczka jest genialna, świetnie wygląda :)
    Pokazuj nad czym tak pracujesz, stołki ?
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Fakt, że dusza chciałaby wiele, ale skrobanie starej farby męczy mnie jak przerzucanie węgla. Ale nie poddaję się i już niedługa pokażę :) Buziaki

      Usuń
  19. Heh super jest.Teraz dopiero zajarzyłam że ta baba to szufladka.Ale też bardzo podoba mi się stół z szufladą na przyprawy.Widać że to stary mebel z duszą.Takie kocham najbardziej.Pozdrawiam serdecznie i ściskam mocniutko.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ta baba to pasuje idealnie do twojej kuchni! jak dobrze mieć taką koleżankę :D Solniczka pierwsza klasa! A co do szuflady to wow ! bardzo fajne i praktyczne. Szkoda że ja nie mam szuflad :( w kuchni.... U mnie przyprawy są w wysuwanej szafce typu kargo ale jak pojemniczki stoją to nie jest tak przejrzyściej jak u ciebie jak leżą.
    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  21. Sale to po włosku sól. Na bloga trafiłam dzisiaj i chyba tak szybko mnie nie wypędzisz. Pozdrawiam i wracam do czytania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! wielkie dzięki! Właśnie miałam cichą nadzieję, ze ktoś mi podpowie. Oczywiście zapraszam do siebie :)

      Usuń

Dziękuję, że ze mną jesteście i zostawicie po sobie ślad w postaci komentarza :) Uwielbiam je czytać :)