2 listopada 2013

Igielnik z juty


Ostatnio kupiłam jutowe worki po kawie, ponieważ są rewelacyjne do prac tapicerskich. Szczególnie przy odnawianiu starych krzeseł. Bardzo ładnie zakrywają sprężyny od spodu. Ale zanim będę takie krzesła odnawiała, chciałam zrobić z juty coś "babskiego".
I znalazłam świetny igielnik u Izabeli . Przynajmniej wszystkie szpilki będą w jednym miejscu:)


Pomysł ściągnęłam, nie da ukryć, ale wykonałam trochę inaczej.


Starą doniczkę pomalowałam białą farbą. Farbę nakładałam gąbką, ponieważ chciałam by doniczka wyglądała jak stara. Potem wycięłam z worka jutowego kawałek materiału z napisem "ONLY" i ułożyłam poduszeczkę na igły z wypełnienia poduszek i juty. Pomalowaną doniczkę przystroiłam bawełnianą koronką przyklejając ją na stałe. 



I gotowe! 
Powtykałam kolorowe szpilki i wyszło, dla mnie, fajnie:)






Taka mała rzecz a cieszy, :)

Miłego weekendu!!
Beata


5 komentarzy:

  1. fajne :) ja też jakiś czas temu kupiłam worki jutowe - będą jak znalazł na Święta na mikołajowe prezenty ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny pomysł!!! Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wersja jutowego igielnika:) Bardzo, bardzo mi się podoba, fajnie, że ten napis tam zamieściłaś:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że ze mną jesteście i zostawicie po sobie ślad w postaci komentarza :) Uwielbiam je czytać :)