Trochę długo to trwało, ale już koniec! Stolik stoi w pokoju u córki i pasuje jak ulał :)
Ale zanim tak wyglądał, po czyszczeniu w Cz. I pozaklejałam otwory po robalach. Musiałam każdą dziurkę uzupełnić specjalnym kitem zrobionym z pyłu i lakieru. Do tej pracy potrzeba dużo cierpliwości i czasu:)
Potem już tylko malowanie:) Ja nie chciałam malować blatu. Chciałam, żeby był taki drewniany, naturalny, ale moja Duśka prosiła o pomalowanie całego stołu. W końcu to ma być dla niej, więc i decyzja jak ma wyglądać należy do niej. Cały stolik pomalowałam na biało:)
Do małej szufladki przykręciłam fajną rączkę.
Myślę, że taki kuchenny stolik będzie świetnym biureczkiem dla nastolatki.
Na ostatnim zdjęciu widać wianek z pnączy dzikiego wina.
Moja córcia i ja jesteśmy na etapie robienia dekoracji w domu.
Więc w najbliższym czasie pochwalę się końcowym efektem naszych wianków.
A na razie, ściskam Was gorąco:)
Beata
Wspaniała robota, jestem zachwycona przemianą. I córka na pewno też.....praca, nauka będzie szła gładko teraz:) I fajnie, że przy oknie, można patrzeć, marzyć.....:)
OdpowiedzUsuńDziekuję, a marzyć jest fajnie:)
UsuńPiekny stol:) Bardzo lubie kuchenne stoly w roli biurek, moja corka tez taki ma:))
OdpowiedzUsuńDzięki, fajnie, że małolatki tez lubią stare meble:)
UsuńKreatywna mama i kreatywna córka rośnie. Takie biurko to skarb!
OdpowiedzUsuńDziekuję kochana. Ja zrobiłabym go tradycyjnie w kolorze drewna, ale młodość miała inne plany:)
UsuńPiękny wyszedł. Córka na pewno jest zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJest, jest. Taki sobie wymarzyła:)
UsuńPiękny stolik - też o takim kiedyś myślałam ale chyba z lenistwa kupiliśmy w końcu zwykłe biurko ;)
OdpowiedzUsuńCudownie ci wyszła ta metamorfoza stolika!!! Bardzo mi się takie podobają :) W ogóle twój blog i pomysły spodobały mi się więc zostanę tu dłużej u ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziekuję i zapraszam:)
Usuńpracy ogrom, ale efekt piękny, opłaciło się :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam. chyba nie miałabym cierpliwości.
OdpowiedzUsuńAle ladnie:-) pieknie prezentuje sie calosc:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)