Prawie każdy w domu ma takie miejsce, że nie można nic powiesić, postawić lub wyeksponować.
Są to miejsca gdzie stoją kaloryfery lub podłączone do nich rury, które
biegną najczęściej po ścianach i wcale ich nie ozdabiają:)
Ale można temu zaradzić. Ja zamówiłam półki na książki na wymiar wolnej przestrzeni pomiędzy rurami. Mój M je zamontował. Kupiłam lampki LED w IKEA i świecą nam codziennie wieczorem na nasz księgozbiór ha,ha,ha..
Prawda, że nie widać? No może troszeczkę. :)
Pozdrawiam, Beata
Witaj,
OdpowiedzUsuńświetny pomysł. Czasami rzeczy, które mogłyby szpecić okazują się ozdobą domu. Trzeba tylko przemyśleć sztukę kamuflażu:)
Pozdrawiam.
Bardzo fajny pomysł :) A można też dorobić z dodatkowych rur półke: http://cdn18.dekoteria.smcloud.net/t/photos/thumbnails/1213_dekoracja_-_powka_na_ksiazki_-_na_sciane_-_wystroj_wnetrza__590x0.jpg. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak. Widziałam tę półkę. Jest cudowna. Jak bym miała kręcone rury to bym tak je wykorzystała. Dziękuję za komentarz. pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńNiesamowite, jakbym widziała rurki w pokoju córki, są dokładnie tak samo rozmieszczone . Jeśli mogę spytać to gdzie zamawiałaś takie półki ? Wyglądają świetnie. Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńZamówiłam na wymiar u Pana, który robi szafki do kuchni. Zostaje mu materiał, więc bez problemu podjął się skręcić mi parę półeczek. Dodam, ZA GROSZE!!! pozdrawiam, Beata
Usuń